Na warszawskiej Białołęce sytuacja stała się tragiczna, kiedy nastolatka uderzył tramwaj. Wypadek ten miał miejsce podczas popołudniowego natężenia ruchu. Młody człowiek został natychmiast przewieziony do najbliższego szpitala.
Chłopiec, który dopiero co skończył 16 lat, został niespodziewanie uderzony przez tramwaj. Tragedia rozegrała się, gdy przechodził przez tory tramwajowe w pobliżu przystanku o nazwie Mehoffera, położonego na terenie warszawskiej Białołęki. Mimo szybkiej interwencji medycznej, chłopca musiano przewieźć do szpitala.
Wypadku tego doszło podczas gwałtownego natężenia ruchu ulicznego w popołudniowe godziny. Pierwsze informacje przekazane przez policję wskazują, że to tramwaj oznaczony numerem 2 uderzył w nastolatka. Chłopiec przechodził wówczas przez tory na przejściu ze światłami drogowymi, które znajduje się zaraz obok krzyżówki ulic Mehoffera i Światowida. Wstrząs był na tyle silny, że doszło do roztrzaskania szyby kokpitu motorniczego.